Belka
Poniedziałek, 1 Września 2025   imieniny: Bronisława, Bronisz, Idzi
Rejestracja Witaj: Gościu, Zaloguj się
 
Belka
 
 

Zagłębie kolejną ofiarą krakowskiej tiki-taki

Data publikacji: 2013-12-10, Data modyfikacji: 2013-12-10
A A AWydrukDrukuj  
 
Kibice na stadionie przy ul. Kałuży w Krakowie zobaczyli bardzo dobrą drugą połowę spotkania, w którym miejscowa Cracovia pewnie pokonała Zagłębie Lubin 2-0 (0-0).   Podopieczni Wojciecha Stawowego od pierwszego gwizdka rozpoczęli szturm na bramkę przyjezdnych, której bronił powracający do składu Michał Gliwa.   Co prawda, w pierwszej połowie żaden zespół nie miał klarownej sytuacji bramkowej, ale same statystyki pokazywały rzeczywisty przebieg gry. Do przerwy piłkarze Cracovii oddali aż 17 strzałów, ale tylko jeden celny. Całkowicie zdominowali rywala, tylko nie potrafili tego przełożyć na bramki. Szczególnie imponował Ntibazonkiza, który często podawał, pokazywał się do gry i był najgroźniejszym ogniwem „Pasów".   Druga połowa rozpoczęła się od błędu Milosa Kosanovicia, który podał za mocno do tyłu. Piłka trafiła do Miłosza Przybeckiego. Skrzydłowy Zagłębia popędził na bramkę gospodarzy, ale zdecydowanie za wcześnie oddał strzał, jeszcze przed polem karnym. Kolejne dwie akcje mogły przynieść pierwsze bramki dla „Pasów", ale zarówno Saidi Ntibazonkiza, jak i Krzysztof Danielewicz, którzy strzelali z dogodnych pozycji, musieli uznać wyższość Gliwy.   W 65. minucie piłkarze Oresta Lenczyka przeprowadzili pierwszy porządny kontratak. Przybecki błyskawicznie dobrym podaniem „uruchomił" Arkadiusza Piecha, ale ten nie był już tak łaskawy dla kolegi. W końcowej fazie akcji mógł obsłużyć osamotnionego skrzydłowego, ale wolał oddać strzał z trudnej pozycji i wywalczył tylko rzut rożny.   Szybko przeprowadzone zmiany przez trenera Stawowego z biegiem minut zaczęły dawać efekt. W drugiej połowie Cracovia grała nie tylko dominująco pod względem oddanych strzałów i posiadania piłki, ale również była coraz bliżej zdobycia gola.   Jeszcze w 69. minucie Rok Straus po indywidualnej akcji trafił w słupek. Mając na uwadze, że piłka wcześniej odbiła się rykoszetem od lubińskiego obrońcy, sędzia Stefański podyktował rzut rożny, po którym Cracovia objęła prowadzenie. Dośrodkowanie Kosanovicia wykorzystał Adam Marciniak.   Po tym golu trener Lenczyk wpuścił na plac gry Woźniaka i Błąda, którzy rozruszali kolegów z drużyny. Jednak było już trochę za późno na rozpoczęcie atakowania bramki strzeżonej przez Krzysztofa Pilarza. Tym bardziej, że gospodarze pokazali rywalom na czym polega skuteczny kontratak. Krzysztof Danielewicz świetnym podaniem obsłużył Przemysława Kitę. Szybki rezerwowy nie dał się dogonić obrońcom Zagłębia i płaskim strzałem między nogami interweniującego Gliwy ustalił wynik spotkania.   Na początku doliczonego czasu gry „Miedziowi" byli bliscy zdobycia bramki kontaktowej, ale Straus w ostatniej chwili ubiegł składającego się do strzału w świetnej sytuacji Piecha.   Krakowska „tiki-taka" ciągle jest efektowna i zaczyna być coraz bardziej efektywna. Piłkarze „Pasów" w całym meczu oddali aż 32 strzały, w tym 7 celnych, byli prawie 70 procent czasu przy piłce. To mówi samo za siebie. Na przeciwnym biegunie jest Zagłębie. Piłkarze z Lubina nie mają pomysłu na grę, nie wykorzystują sytuacji i chyba już nawet teoretycznie są skazani na walkę o utrzymanie w tym sezonie.   Skład obu drużyn (w nawiasie ocena zawodnika w skali 1-6):   Cracovia Kraków: Krzysztof Pilarz(3.5) – Sławomir Szeliga(3.5) [67'Przemysław Kita(4)], Mateusz Żytko(3.5), Milos Kosanović(4), Adam Marciniak(4.5) – Krzysztof Danielewicz(3.5), Damian Dąbrowski(3.5), Łukasz Zejdler(3) [46'Bartłomiej Dudzic(3)] – Saidi Ntibazonkiza(4), Dawid Nowak(3.5) [59'Rok Straus(4)], Vladimir Boljević(3.5)   Zagłębie Lubin: Michał Gliwa(4) – Bartosz Rymaniak(3), Jiri Bilek(3.5), Lubomir Guldan(3.5), Dorde Cotra(2.5) – Łukasz Piątek(3), Sebastian Bonecki(2.5) [77'Arkadiusz Woźniak(-)] – Miłosz Przybecki(3), Aleksander Kwiek(3), Piotr Azikiewicz(3) [77'Adrian Błąd(-)] – Arkadiusz Piech(3) Cracovia Kraków – KGHM Zagłębie Lubin 2 – 0 (0 – 0) 70' Marciniak (as. Kosanović) 1-0 85' Kita (as. Danielewicz) 2-0   Żółte kartki: Szeliga(6'), Kita(81'), Boljević(83') – Kwiek(86'), Rymaniak(88') Czerwone kartki: - Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz) Widzów: 6 531 Zawodnik meczu: Adam Marciniak (Cracovia Kraków)   Michał Nadolny

Pełna treść wiadomości na: http://naszlubin.pl/sport/4218-zagbie-kolejn-ofiar-krakowskiej-tiki-taki.html
naszlubin.pl, Źródło artykułu: naszlubin.pl
 
Komentarze
Brak komentarzy, Twój może być pierwszy!
Autor:
Kod z obrazka:
Puste pole z komentarzem
Puste pole z podpisem
Wyszukaj
 
Kreska
Dodaj artykuł
 




Brak sond
 
Newsletter
Bądź na bieżąco z nadchodzącymi imprezami. Zapisz się na bezpłatny newsletter.
 
 
lubiński

Powiat lubiński – znajduje się w województwie dolnośląskim, a jego stolicą jest Lubin. Należą do niego gminy Lubin, Ścinawa, Rudna oraz miasta Lubin i Ścinawa.

Komunikacja z powiatem jest bardzo łatwa, gdyż prowadzą do niego liczne drogi krajowe oraz magistrala kolejowa Górny Śląsk-Szczecin.

W większości wiosek powiatu mamy do czynienia z dawnymi siedzibami szlacheckimi – możemy zobaczyć rozbudowane zespoły pałacowo-parkowe, ale też mniejsze z niewielkimi parkami. Powiat ten szczególnie upodobali sobie rowerzyści, ale tez turyści piesi, którzy chętnie maszerują szlakami. Najbardziej znanym szlakiem jest Droga Św. Jakuba. Ponadto możemy spacerować niebieski szlak Odry oraz czerwony szlak Dziadoszan.   

 

Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola